Wisior wykonałam według kursiku na oplatanie kryształków Rivoli i jest on dwustronny. Tył tego pięknego Labradorytu ma mniej efektowny i świeci na niebiesko ale było mi szkoda to zakrywać więc jak się "dynda" na łańcuszku i obraca to można podziwiać obie strony. Na około wisiorek obszyłam kryształkami 2 x 3 mm w kolorze popielatym. Do kompletu zrobiłam również kolczyki.
Kolczyki z Labradorytami błyszczą na niebiesko w słońcu, mieniąc się od niebieskiego po granat.
Tak się prezentuje druga strona kamienia.
Miło mi że czasem tu zaglądacie, zostawcie swoje opinie i spostrzeżenia a ja przeczytam je z ciekawością.
Kamień w wisiorku robi niesamowite wrażenie ;)
OdpowiedzUsuńPiękny zestaw - sprawił, że się zakochałam w labradorytach.
OdpowiedzUsuń