czwartek, 1 stycznia 2015
Kot, jadeit i fiolety.....
Lariat długi na 141 cm z czarnych i fioletowych koralików. Zrobiłam go ściegiem Herringbone na 4 koraliki. Do zrobienia naszyjnika użyłam koralików Toho 11/0 Opaque Jet, koralików fioletowych 8/0 z Preciosy które maja otwór kwadratowy srebrzony i przez to bardzo ładnie błyszczą. Na końcach Lariatu zawiesiłam kulki Jadeitu fioletowego, kilka koralików i perełek fioletowych i zawieszkę Kota.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Takie sznury można fajnie pleść na szyi :) jest tyle kombinacji :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny. Zawsze uwazalam ze takie to można na kilka rożnych sposobów nosić :) naprawdę śliczny i w pięknym kolorze ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwow, cudny, jak ja u Ciebie dawno byłam, musze nadrobić zaległości w oglądaniu cudeniek :)
OdpowiedzUsuń