Biały lariat zrobiłam sobie na urodziny. Zdążyłam go zrobić i wykończyć, a miałam wątpliwości czy końcówki dojadą do tego czasu.Wykonałam go z koralików Preciosa 11/0 w kolorze białym z lekkim połyskiem. Długość lariatu 150 cm , sznur na 6 koralików w rzędzie. Wykończyłam go metalowymi końcówkami i srebrnymi koralami akrylowymi , na końcu dodałam naturalne perły muszlowe.
Jak wyszedł oceńcie sami. Mnie się podoba.
Dziękuję za wizytę, zapraszam ponownie. Komentarz mile widziany.
Śliczności. Uwielbiam biały kolor. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJest śliczny i oryginalny. Pierwszy raz widzę taki naszyjnik i bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny - bardzo mi się podoba !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie.
Piękny, bardzo mi się takie sznury podobają.
OdpowiedzUsuńLubię takie dłuuuugie sznury :) Szczególnie wykończone takimi ozdobami a nie zapięciem, bo jest tyle mozliwości żeby je nosić że szok :)
OdpowiedzUsuńJak zawiązałaś taki piękny supeł? Ja właśnie usiłuję splątać coś ładnego z lariatu i mi nie idzie :(
OdpowiedzUsuńWęzeł to 8 żeglarska, poszukaj jak ją zawiązać i już.
Usuń