Naszyjnik do kolczyków z poprzednie posta. Zrobiłam go z koralików Preciosa 11/0 w kolorze złotym i kryształków 3 mm w kolorze herbacianym. Użyłam do zrobienia tego delikatnego naszyjnika wzoru Petersburskiego. Zapięcie na karabińczyk i mały kawałek łańcuszka.
W niedzielę byłam w nowo powstałym Ślaskim Ogrodzie Botanicznym w Mikołowie i zrobiłam kilka zdjęć kwitnącym rododendronom. Było ich tam więcej w różnych kolorach, ale te podobały mi się najbardziej.
Myślę że taki skromny sznureczek do bardzo ozdobnych kolczyków wystarcz. Jak sądzicie ,wystarczy czy powinien być to jakiś większy naszyjnik?
Dziękuję za wizytę i zapraszam ponownie. Zostaw gościu miły choćby maleńki komentarz to będę mogła twojego bloga odwiedzić i zobaczyć co tworzysz pięknego. Pozdrawiam wszystkich obserwatorów i życzę udanej Majówki.
Świetny. Podoba mi się w nim szczególnie jego lekkość. Dzięki temu komplet nie jest przytłaczający.
OdpowiedzUsuńDziękuję, czasem jest dobrze zasięgnąć czyjejś opinii.
UsuńKomplecik jest przepiękny ! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjest dobrze, naszyjnik uzupełnia bogate kolczyki dzięki czemu całość fajnie się harmonizuje....i nie ma zbytniego przepychu....wszystko tworzy piękną całość:)
OdpowiedzUsuńdelikatnie i subtelne :) w białych kolorach pasowałoby do ślubu :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi się wzór sznureczka
OdpowiedzUsuń